Zazdrość czy nienawiść?

Kolejny smutny, nieprzyjemny wieczór. Za oknem burza a w mojej głowie coraz więcej pomysłów na nowe posty..
Wracając z psem do domu, minąłem grupkę dresów jak zwykle nazwali mnie pedałem, w sumie już się przyzwyczaiłem ale co najciekawsze były to te same osoby które jak idą same bez kumpli nie potrafią nawet na mnie krzywo spojrzeć.. Nie wiem od czego to zależy,
są zwykłymi cholernymi tchórzami którzy chcą się popisać jacy to wielcy są czy co? Nie rozumiem jak można niszczyć komuś życie tylko po to, bo się czegoś zazdrości, to samo tyczy się innego przykładu.. Załóżmy że ktoś kupuje sobie zajebisty samochód, wszyscy się w rodzinie cieszą, zbierali na niego długie lata a przejdzie jakaś osoba z gwoździem i od razu zniszczy lakier tylko z zazdrości albo po prostu dla zabawy (wyjątkowo chujowej)
No więc po co to?
Czy niektórym z was satysfakcje sprawia naprawdę sprawianie komuś przykrości? Moim zdaniem to jest tylko i wyłącznie dowód na to, że jesteście tchórzami. Niczego nigdy nie osiągniecie patrząc na dupy innych ludzi.
Własne życie ludzie no kurwa chyba je macie to skończcie się wszędzie wpierdalać, a jeśli już to robicie to róbcie to z klasą jak przystało na normalnego człowieka!

Dobra, reszta jutro bo jestem już zmęczony. Podzielcie się też swoimi przemyśleniami w tym temacie:) Dobranoc!

 

 

Początek blogowania? 

Cześć wszystkim, jak już pewnie wiecie miałem bloga, i to nie jednego ale za każdym razem zapominałem hasła i zakładałem nowego.. Tak też się stało tym razem.

Krótka nie obecność, kilka literek wypadło z głowy i znowu muszę zaczynać od zera, jednak mam nadzieję i w sumie to wiem, że znów trafi mi się grupka super czytelników:) O czym piszę?

A no piszę o wszystkim, trochę o tym co mnie boli, co chciałbym zmienić, moje 'zwariowane' przemyślenia i inne pierdoły ale nie takie jak wszystkie, nie będę pisał o modzie ani o tym co dzisiaj robiłem, o której srałem i z kim byłem na dworze...

Coś o mnie na początek po raz kolejny jeśli nie wiecie jeszcze:) 

Mówcie mi Robert

Mieszkam w Katowicach

Interesuję się sportem

Jestem zwykłym chłopakiem, który głównie swój czas spędza gdzieś włócząc się po świecie z kumplami, na deskorolce, po sklepach itp. 

a i jeszcze jedno.. Nie lubię mieszać swojego życia prywatnego z tym co dzieje się tutaj w internecie, za dużo ludzi może to wykorzystać przeciwko mnie. 

Następna notka już na konkretny temat niedługo, bo jutro! Do usłyszenia i łapcie moją fotke!